Kiedy pada tekst „pielucha wielorazowa” wszyscy mamy przed oczami stos pieluch tetrowych i parujący gar służący do ich wygotowywania. Jednak od dłuższego czasu na polskim rynku są dostępne nowoczesne pieluchy wielorazowe. Mimo „trudności” związanych z obsługą i konserwacją pieluch wielorazowych co raz więcej rodziców przekonuje się do stosowania pieluszek wielorazowych. Pamiętać należy, że dzisiejsze pieluszki wielorazowe niewiele maja wspólnego z dawną tetrą, a i pranie takich pieluch mając na uwadze zupełnie inne detergenty i sprzęt do tego służący bardzo ułatwiają proces prania. Ponad to jeśli ktoś posiada suszarkę bębnową w komplecie do pralki konserwacja pieluch wielorazowych staje się praktycznie bezobsługowa.
Co ze zdrowiem malucha?
Odparzenia i uczulenia to te widoczne skutki używania pieluch jednorazowych, jednak nie wolno bagatelizować też problemów wynikających z samej charakterystyki działania jednorazówek zawierających polimery SAP, które po zmoczeniu zamieniają się w nieprzepuszczający powietrze żel. Po pierwsze ułatwia to tworzenie się odparzeń, po drugie podnosi temperaturę wewnątrz pieluszki co może długotrwale przegrzać jądra chłopców i spowodować w przyszłości problemy z płodnością. U dziewczynek zaś ciągłe noszenie wielorazówek może wzmóc występowanie stanów zapalnych dróg moczowych, wszak podwyższona temperatura, brak dostępu świeżego powietrza i wilgoć to idealne środowisko do namnażania się patogenów.
Wielorazówki nie zawierają chemikaliów i absorbentów, związków aromatyzujących czy chloru używanego do wybielania celulozy. Owszem istnieje ryzyko uczulenia na detergent użyty do prania lecz zmiana preparatu błyskawicznie likwiduje problem. Poza tym pieluchy wielorazowe nawet gdy są zmoczone przepuszczają powietrze, „pampersy” tracą tą zdolność po zmoczeniu. I mimo tego, że wielorazówki nie trzymają wilgoci „daleko od skóry maluszka” odparzenia zdarzają się rzadko albo wcale właśnie dzięki dostępowi powietrza.
Ekonomia i Ekologia
Ekonomicznie zakup pieluszek wielorazowych pozornie jest droższy od zakupu jednorazówek, jednak pieluchy jednorazowe to kasa dosłownie „wyrzucona do kosza”, z czasem wraz ze wzrostem dziecka będzie trzeba kupować większe i droższe pieluchy podczas gdy wielorazówki rosną wraz z dzieciakiem, a nawet mogą służyć kolejnym pojawiającym się w rodzinie maluchom. Różnica polega na tym że na wyprawkę wielorazową wydajemy od razu dużą kwotę ,zaś używanie jednorazówek to zakup ratalny.
Ekologicznie rzecz ujmując używanie pieluszek jednorazowych jest proste, bo zużyta pielucha wprost z pupy dziecka trafia do kosza. Tylko czy ktoś wcześniej usuwa z niej kupkę? Oczywiście nie, a wszyscy powinni wiedzieć o tym, że ludzkie odchody nie powinny trafiać do kosza… Kwestia środowiskowa na tym się nie kończy, bo argument „do prania pieluch zużywa się wodę” jest też średnio trafiony gdyż do wyprodukowania jednej pieluchy jednorazowej zużywa się około 550 litrów wody. Począwszy od pozyskania celulozy, aż do wytworzenia opartych podczas produkcji na wodzie chemikaliów do chlorowego wybielania półproduktów. Dochodzi też kwestia transportu, który jeszcze długo będzie oparty na oleju napędowym i problem składowania tych trudno degradujących się produktów. A na koniec zobaczmy w co zapakowane są pieluchy jednorazowe, głównie w folię.
Podsumowanie
Podsumowując: Wybór pieluszek zależy od wielu czynników tak światopoglądowych jak i ekonomicznych, jednak jeśli pilnie nie potrzebujemy tzw. „pampersów” warto rozważyć stosowanie pieluch wielorazowych.
Dodaj komentarz
Komentarze